Hej. Postanowiłam, że nie będę robić wam tej przykrości i wrócę na bloga. Opowiadanie dalej trwa. Jest część 2. Nad rozdziałem 1 muszę pomyśleć, chcę, aby był on dopracowany. Mam nadzieję, że ta część także się spodoba i będzie tak wielu czytelników, jak w tamtym roku. Jeśli M. Payne nie będzie już chciała prowadzić tego bloga, znajdę nową autorkę. Kocham was. Pozdrawiam, Mirror <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz